Archiwum 08 kwietnia 2004


kwi 08 2004 swieta bez zyczen to nie sa swieta
Komentarze: 4

idą swieta wiec z okazji swiat Boz... tzn Wielkiej Nocy zycze wam:

-  zeby przyszedl do Was bury zajac bo jak bedzie granatowy to chyab znaczy ze macie cos z oczami

- zebyscie mieli dobre jajka bo jak beda rozgotowane albo cus to nie beda dobre ni?

- zeby wam nie zabraklo flamastrow na pisanki bo jak zabraknie to komu sie chce isc?

- zeby was w lany tak oblali woda az sie przeziebicie (z tym przeziebieniem to zart)

Wielkanoc to wedlug mnie oznaka dojrzalej juz tegorocznej wiosny wiec tak bez okazji szczegolne zyczenia wiosenne...

- zebyscie sie zachowywali przyzwoicie

- zebyscie sie duzo smiali

- zebyscie zaczeli chodzic w kurtkach wiosennych ilez mozna w zimowych?

- zebyscie napisali na max liczbe pkt te wszystkie matury, egzaminy gimnazjalne itd i testy do szkol, bo to wazne

- zebyscie sie nie martwili ze jestescie za grubi albo cos bo to nie prawda (chociaz w niektorych porzypadkach moze jestednak jest cos z prawdy...)

- no i najwazniejsze: ZEBYSCIE MIELI FAJNEGO BOY'A LUB FAJNA LASKE CZY JAK TO SIE MOWI DZIDE A PO PROSTU DZIWCZYNE BO BEZ MILSCI NIE MA ZYCIA WEDLUG MNIE CO?

P.S.: prosze nie zwracajcie uwagi na poprzednia notke bo to byly jakies kutki uboczne mojej sromotnej tworczoisci... juz mi minelo. i tak kazda notke rodze w bolu ;) (zartuje!) =D

 

lady_melode : :
kwi 08 2004 aGgResSjaaaaa.....
Komentarze: 0

bardzo bym chciala Was wszytskich pozabijac. ale wiem, ze niestety tego nie zrobie . jestescie tacy upierdliwi ze to sie az w glowie nie miesci. mowicie tylko i wylacznie nieprawde. kradniecie, pijecie alkochol, palicie papierosy i wciagacie prochy. nie otaczam sie ludzmi tegpo typu. nie lubie ludzi ktory pala faje. wrrrr!!!!! ochydna perfidnosc. a szczegolnie przy mnie..... to jest bezczelne! ten dym wydobywajacy sie z zapalonego tytoniu jest odrazajacy, ochydny, smrodliwy, duszacy i znienawidzony przez mnie. jestem uczulona! ludzie, nie znacie kultury. wiem ze sobie chodzicie za transformator i tam robicie to, co robicie (nie wiem-nigdy tam nie bylam) oh dosc... albo jeszcze chodzicie za LO. br

mniej albo moze i nawet na rowni, nie znosze falszerstwa. albo jestescie szczerzy do konca, albo wcale i figa!... nie zancie zadnego umiaru..... oH... juz mi to na prawde bokiem wychodzi.

tak samo denerwuje mnie wszystko i wszystko mam po prostu GDZIES! i albo sie domylicie gdzie albo nie. podpowiem wam tylko ze nie w glowie! wrr

lady_melode : :